
Oman na własną rękę – jak zorganizować podróż?
Oman zaczyna cieszyć się coraz większym zainteresowaniem podróżników. Pod względem historycznym, kulturowym i obyczajowym wydaje się być najciekawszym wyborem w regionie Półwyspu Arabskiego. Z łatwością znajdziemy oferty objazdówek czy wczasów w tym kraju, ale jak zrobić to po swojemu — całkowicie na własną rękę?
Kiedy jechać i na jak długo?
Oman cechuje się gorącym, suchym klimatem zwrotnikowym. W większości kraju dominuje klimat pustynny, z wysokimi temperaturami latem i łagodną zimą. Obszary nadmorskie są zazwyczaj cieplejsze i wilgotniejsze, szczególnie latem, natomiast tereny górskie charakteryzują się niższymi temperaturami i większą ilością opadów, zwłaszcza zimą.
Biorąc pod uwagę ten klimat, szczyt sezonu przypada na okres od listopada do marca — wtedy temperatury są najbardziej optymalne, ale trzeba liczyć się z większym ruchem turystycznym. Zdecydowanie warto unikać miesięcy letnich, gdy słońce zaczyna piekielnie grzać — upały pojawiają się już w kwietniu i utrzymują się przynajmniej do września. Dobrym kompromisem może być okres przejściowy. My odwiedziliśmy Oman na przełomie marca i kwietnia i już wtedy czuliśmy narastający upał.
Ważnym aspektem do sprawdzenia przed wyjazdem są daty ramadanu, czyli 9. miesiąca kalendarza islamskiego, który jest czasem postu. W Omanie ramadan skutecznie zniechęca część turystów, dzięki czemu można cieszyć się spokojniejszą atmosferą i brakiem tłumów. My podróżowaliśmy w ostatnich dniach ramadanu i rzeczywiście zauważyliśmy, że wszystko działo się w rytmie slow. Ramadan może być ogromnym atutem – niższe ceny noclegów, brak tłumów i okazja do zobaczenia codziennego życia w tym wyjątkowym czasie. Trzeba jednak zaakceptować pewne ograniczenia: w ciągu dnia nie wolno jeść, pić ani palić papierosów w miejscach publicznych. W naszym hotelu w Muskacie śniadaniowy bufet był zamknięty, ale wystarczyło zaopatrzyć się w delikatesach Lulu i posiłek zjeść w pokoju. Godziny otwarcia restauracji i sklepów mogą być skrócone, ale po zachodzie słońca miasta ożywają, zaczyna się czas biesiadowania. Jeśli zależy Ci na pełnej swobodzie jedzenia o dowolnej porze — ramadan lepiej omijać.
Wyjątkiem od pustynnego klimatu jest Salala — region Dhofar na południu kraju. Dzięki wpływowi monsunu panuje tam klimat tropikalny. Podczas gdy reszta kraju zmaga się z upałem, Salala doświadcza sezonu „khareef” (czerwiec–wrzesień), gdy deszcze zamieniają krajobraz w bujną, zieloną scenerię. Reszta roku jest tam cieplejsza i wilgotniejsza, ale wciąż przyjemniejsza niż na północy.
Wiza
Obywatelom RP przysługuje bezwizowy wjazd na okres do 14 dni. Przekraczanie granicy było dla nas pozytywnym zaskoczeniem. Zwykle moment odprawy bywa stresujący — pytania, kontrole… Tymczasem tutaj przywitały nas pierwsze gesty słynnej omańskiej gościnności. Celnicy uśmiechnięci, życzliwi, serdeczni — niebywałe!
Loty
Do Omanu można dostać się na kilka sposobów. My skorzystaliśmy z promocji tanich linii emirackich — AirArabia (coraz bardziej obecna w Polsce). Za przelot z jedną przesiadką w Szardży zapłaciliśmy około 1000 zł.
Opcji tranzytowych jest więcej: wystarczy dotrzeć do ZEA (Dubaj, Abu Dhabi), skąd dostępne są loty i autobusy do Muscatu. Warto rozważyć linie FlyDubai, Oman Air, Turkish Airlines czy Pegasus (z Berlina).
Bezpieczeństwo
Oman jest uznawany za jeden z najbezpieczniejszych krajów Bliskiego Wschodu. Panuje tam stabilna sytuacja polityczna, bardzo niski poziom przestępczości i wysoka kultura osobista. Podróżuje się tu z ogromnym komfortem psychicznym. To kraj, w którym jeśli zostawisz torebkę w knajpie i wrócisz po nią po godzinie — będzie czekała na Ciebie.
Zdrowie
Nie są wymagane szczepienia obowiązkowe, ale zaleca się standardowe (np. WZW A i B). Ze względu na upał i niską wilgotność łatwo o odwodnienie lub udar słoneczny, dlatego nawodnienie i ochrona przeciwsłoneczna są kluczowe. Warto też uważać na silne prądy morskie i śledzić lokalne ostrzeżenia.
Noclegi
W Omanie panuje pełna swoboda biwakowania — nocowanie „na dziko” jest całkowicie legalne i, co ciekawe, bardzo popularne również wśród lokalnych mieszkańców. Można rozbić namiot dosłownie wszędzie: na plaży, w górach czy na pustyni — tam, gdzie tylko dusza zapragnie. My zabraliśmy ze sobą namiot i podstawowe wyposażenie do spania w terenie, a jedną z nocy spędziliśmy w Jebel Shams.
Dla fanów natury Oman to raj. Wystarczy mieć namiot lub wypożyczyć auto z namiotem dachowym. Jeśli natomiast preferujesz bardziej tradycyjne zakwaterowanie, bez problemu znajdziesz je w większych miejscowościach. Dostępne są hotele, pensjonaty i Airbnb. Booking.com działa bez zarzutu. Ceny noclegów zaczynają się od ok. 10 OMR (ok. 100 zł), a za luksusowe opcje zapłacimy 100 OMR i więcej.
Transport
Oman to kraj zmotoryzowanych — własne auto to konieczność. Transport publiczny (poza Muskatem) praktycznie nie istnieje. Wybór wypożyczalni jest szeroki — od dużych sieci po lokalne firmy, w których można negocjować ceny i warunki (limit kilometrów, ilość kierowców).
Samochód osobowy czy 4×4?
Wszystko zależy od planu podróży. Na góry Hajar, kaniony, pustynię Wahiba Sands czy odległe wadi — lepiej mieć 4×4. My wypożyczyliśmy SUV-a (Toyota Fortuner) od lokalnej firmy Al-Maha i to był strzał w dziesiątkę. Przejechaliśmy Snake Canyon, Little Snake Canyon, podjechaliśmy pod Jebel Shams i ruszyliśmy na wydmy Wahiba Sands. To była czysta przyjemność.
Jazda po Omanie
Drogi są w świetnym stanie, ale trzeba uważać na radary (co 2–3 km) i progi zwalniające, które nie zawsze są dobrze oznaczone. Uważaj też na wielbłądy, szczególnie po zmroku. Najprzyjemniejszy element? Tanie paliwo — ok. 2,5 zł za litr.
Co spakować?
- Dry bag, tzw. worek żeglarski
- Strój do pływania – najlepiej koszulka i spodenki
- Buty do wody – sprawdzą się do pływania w Wadi
- Kapelusz/czapka
- Chusta – przyda się jako hidżab w meczecie
Strój i ubiór
Oman to kraj muzułmański, konserwatywny (bardziej niż np. ZEA). W czasie ramadanu pod kątem ubioru jest szczególnie surowo. Nie trzeba nosić abai ani dishdashy, ale należy zakrywać ramiona i kolana, unikać obcisłych ubrań.
Co sprawdzi się u kobiet:
- Koszule z długim rękawem
- Luźne spodnie typu alladynki
- Spódnice/sukienki do kolan
- chusta!
Stroje należy także przemyśleć, jeśli zamierzacie odwiedzić publiczne plaże. Ja sama przyznaje, że przeoczyłam tę kwestię w pakowaniu i naraziłam się na dyskomfort. Jeśli zamierzasz pływać, szorty i koszulka typu rashguard są akceptowalne zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet.
Najbardziej konserwatywnie podejście w kwestii ubioru trzeba wykazać wybierając się do meczetu. Tam kobiety muszą dodatkowo zasłonić włosy (hidżab), a odzież powinna sięgać kostek. Jeśli nie masz odpowiedniego stroju, przy wejściu do meczetu można wypożyczyć abaję. Mężczyźni – luźne spodnie i koszula w zupełności wystarczą.
Nasza trasa dla inspiracji (8 dni)
- Muskat
- Bimmah Sinkhole + Wadi Shab + Ras Al Jinz
- Wadi Bani Khalid + Wahiba Sands (Bidiyah)
- Ibra + Jebel Shams
- Balcony Walk + Nizwa
- Nizwa
- Snake Canyon + Little Snake Canyon + powrót do Muskatu
- Muskat – zwierdzanie Wielkiego Meczetu Sułtana Kabusa
Protip w planowaniu: Wielki Meczet Sułtana Kabusa otwarty jest dla odwiedzających codziennie (8:00-11:00), za wyjątkiem piątków.
Słynny kozi targ w Nizwie odbywa się co PIĄTEK.
Koszty (na osobę)
- Loty (z bagażem): 1050 zł
- Noclegi (6 nocy): 1237 zł
- Samochód 4×4 (6 dni): 2250 zł
- Paliwo: 320 zł
- Jedzenie: 284 zł (restauracje) + 575 zł (Lulu)
- Wstępy: 240 zł
- Zakupy: 270 zł
RAZEM: ok. 4100 zł/os. (8 dni pobytu)
Protip!
Oman da się zwiedzać budżetowo. Jak jeszcze można obniżyć koszty?
- Samochód osobowy zamiast 4×4
- Spanie na dziko
- Supermarkety Lulu — ogromny wybór świeżych, gotowych dań z kuchni Bliskiego Wschodu. My stołowaliśmy się tam niemal codziennie!
Co przeczytać przed wyjazdem?
- „Z miłości? To współczuję” – Agata Romaniuk
- „Kraj najszczęśliwszych kobiet. O czym szepczą omańskie ściany” – Anna Machowska-Wądołowska
- „Oman. W deszczu na pustyni” – Marta Knasiecka
Kogo zachwyci Oman?
Oman to prawdziwy raj dla miłośników dzikiej przyrody. Zachwyca rozległymi pustyniami, majestatycznymi górami i malowniczymi wadi – naturalnymi dolinami z wodą, które często można odkrywać zupełnie bez tłumów.
To również idealna destynacja dla fanów roadtripów. Jazda po Omanie to czysta przyjemność – dobre drogi, zmieniające się krajobrazy i swoboda podróżowania sprawiają, że po prostu chce się jechać. A jeśli dodamy do tego możliwość spania „na dziko”, tworzy to perfekcyjne warunki na niezapomnianą objazdówkę.
Oman docenią także ci, którzy szukają spokoju i wytchnienia. Tutaj naprawdę można odpocząć – zarówno na dzikich plażach, jak i w cieniu palm czy w chłodnych wodach naturalnych basenów. Wszystko to bez hałasu i zgiełku popularnych kurortów.
To także świetne miejsce dla osób chcących poznać arabską kulturę w łagodnym, nienachalnym wydaniu. Mieszkańcy Omanu wyznają ibadytyzm – unikalny odłam islamu – co przekłada się na ich ogromną życzliwość, otwartość i niesamowitą gościnność.
I wreszcie – argument, który może przekonać wiele kobiet: Oman to wymarzony kierunek na solo podróż. Jest tu bezpiecznie, spokojnie i niezwykle przyjaźnie. Brak nachalności sprawia, że można w pełni cieszyć się samotną podróżą i chłonąć wszystko, co kraj ma do zaoferowania – z uśmiechem i spokojem.
